WARSZTAT:   [1]   [2]   [3]   [4]   [5]   [6]   7   [8]   [9]   [10]
 

Zbliżamy się do końca - tu następuje ostateczna kosmetyka obrazka. Najczęściej w tym momencie usuwam niepożądane elementy z tła za pomocą stempla (S), dopasowuję do siebie ostrość (rozmycie) poszczególnych elementów (filtry z grup Rozmycie, Wyostrzanie lub narzędzia do wyostrzania - rozmywania selektywnego).

Także w tym momencie - jeśli to konieczne - poprawiam układ cieni korzystając z narzędzia do rozjaśniania - ściemniania - zmiany nasycenia (O) odpowiednio, zależnie od potrzeb świateł, cieni lub półcieni. Jeżeli potrzebne są bardziej radykalne działania - dodatkowe cienie domalowuję pędzlem, zwykle na oddzielnej warstwie (warstwach) korzystając najczęściej z trybów mieszania warstw nakładanie i mnożenie. Ich przezroczystość dobieram wtedy za każdym razem indywidualnie, bezpośrednio wzrokowo oceniając efekty.

Wbrew pozorom ten etap pracy jest niezwykle ważny. Niewłaściwie padające cienie, albo ich brak w miejscach, gdzie być powinny, zdradzają nawet najlepiej wykonany fotomontaż. A wydaje mi się, że dostrzeżenie takich mankamentów przez autora fotomontażu jest naprawdę niełatwe. Przekonałem się o tym przeglądając moje wcześniejsze prace. Zauważyłem, że przy wielu z nich popełniłem właśnie tego typu błędy.

Również klonowanie tła, w celu przysłonięcia elementów, które na zdjęciu nie powinny się znajdować (np. głowy oryginalnej postaci) to nie zawsze taka prosta sprawa. Czasami po prostu na zdjęciu wyjściowym nie ma dostatecznej ilości obszarów, z których można by pobrać próbkę do klonowania. Wtedy nie pozostaje nic innego jak kilkakrotne klonowanie tych samych miejsc. Należy jednak wtedy tym bardziej zwracać uwagę, aby w miarę możliwości jak najczęściej, choćby odrobinę, zmieniać źródło próbkowania. Ewentualnie pozostaje jeszcze możliwość użycia do zamaskowania niepożądanych elementów tła pobranego z zupełnie innego zdjęcia.

< wstecz     dalej >

Urealistycznienie fotomontażu wymagało dołożenia cieni na wklejonej twarzy. Zostały one domalowane pędzlem o niepełnym kryciu, kolorem pobranym wcześniej z obszaru cienia już istniejącego na zdjęciu. Ostateczne poprawki zostały wykonane narzędziem do przyciemniania.